BIAŁE PIÓRO

 

Wyszedłem na ulicę w roku 1981

Znalazłem serce w rynsztoku i koronę poety

Poczułem pocałunki drutu kolczastego

Oraz łzy lodowe

Gdzież byłem w ciągu tych wszystkich lat?

 

Widziałem intrygi polityczne

I polityczne kłamstwa

Już ja zetrę z ich oczu

 Te uśmiechy samozadowolenia

Ja będę nosił wasze białe pióra

Ja będę nosił waszą białą flagę

Przysięgnę, że nie mam narodu

Bo jestem dumny ze swojego serca

 

Oto moje serce

 

Nie potrzebujemy waszych uniformów

Nie mamy przebrania

Powstaniemy za tych co są rozdzieleni,

Powstaniemy razem

 

/Wszystkie dzieci/

 

Będziemy nosić wasze białe pióra

Będziemy nosić wasze białe flagi

Przysięgniemy, że nie mamy narodów

Lecz dumni jesteśmy z naszych serc

Oto nasze serca

Nie możecie zabrać nam serc

Nie możecie ukraść nam serc

 

Nie odejdę

Nie odejdę

Nie odejdę już nigdy

Nigdy